07-03-2016
Ciało ludzkie jest orkiestrą, w której różne instrumenty:
mięśnie, nerwy, słuch, kierowane są przez dwóch dyrygentów-
duszę i umysł.” (Emil Jaques- Dalcroze )
Dzięki temu tygodniowi Beethoven naprawdę stał się nam bardzo bliski. Poznaliśmy jego biografię dzięki wyprawie do PRZEDSZKOLNEGO MUZEUM BIOGRAFII BETOWENA. Co ciekawe widzieliśmy tam Beethovena głównie w obrazach. My byliśmy turystami a Pani Klaudia przewodnikiem. Każdy z nas posiadał bilet wstępu, który przy wejściu był kasowany… to było dla nas zaskoczeniem. Dzięki prezentacji multimedialnej dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek. A mianowicie: Beethoven w języku flamandzkim to inaczej „ogród buraków” , lub to że Beethoven był smakoszem kawy : odliczał aż 60 ziarenek, które zalewano wrzącą wodą. A to ciekawe prawda? Z naszym przewodnikiem mówiliśmy także o dźwiękach; co to takiego dźwięk oraz w jaki sposób powstaje. Wykonaliśmy nawet własne instrumenty z gwoździ i papieru ściernego – nie wiedzieliśmy, że to możliwe! Skomponowaliśmy nawet własną muzykę i zagraliśmy mini koncert. Do utworu „DLA ELIZY” wykonaliśmy taniec miłości z piłeczkami. Jak widać był to pracowity tydzień… ale nie na tym koniec. Wybraliśmy się na wycieczkę do SOK –u w Alwerni gdzie Pan Bartek ( nauczyciel muzyki ) zagrał nam mini koncert poświęcony właśnie twórczości Beethovena – „było pięknie”- to słowa jednego z naszych przedszkolaków. Ponieważ Beethoven większą część swojego życia spędził w Wiedniu, postanowiliśmy zamienić się w cukierników i upiekliśmy SERNIK WIEDEŃSKI – lecz według naszego własnego przepisu… tajemnicy nie zdradzimy! Niestety podróż w tym miejscu dobiegła końca, ale Bethoween na długo pozostanie w naszej pamięci! Jak się bawiliśmy?- świetnie! To można odczytać ze zdjęć, które zachowaliśmy w naszej galerii – ZAPRASZAMY!!!