26-06-2015
Co się odwlecze, to nie uciecze. W sobotę 26 czerwca udało się nam zorganizować piknik rodzinny, który miał odbyć się maju, ale ze względu na złą pogodę przełożyliśmy go na bliżej nieokreślony dzień. W końcu udało się :-). Pogoda była idealna – piątkowy wieczór był ciepły i słoneczny.
W tym dniu odbyła się w Liszkach zabawa terenowa. Każda z rodzin otrzymała informację o miejscu spotkania i tam musiała wykonać zlecone przez nauczycieli polecenie, aby dostać wskazówkę do następnego punktu. Pani Klaudia czekała koło kościoła i tutaj należało przejść przez „rzeczkę” po kładkach. W miejscu pani Ani należało ułożyć z pieczątek wyraz MAMUT, na stanowisko pani Inez należało wyłowić rybki z żelkowej kąpieli, pani Agnieszka Kuder wymagała od uczestników ugaszenia pożaru za pomocą łyżek, a na ostatnim stanowisku należało ze znalezioną śrubką wejść na specjalną samochodową wagę. Tam dostawaliśmy od pani Agnieszki Dworaczek specjalne żetony na „euro-kiełbasę”, którą otrzymaliśmy w sklepie naprzeciwko naszego przedszkola. Zaopatrzeni w kiełbasę, uczestnicy zabawy udali się na nasz plac zabaw, gdzie spędziliśmy czas grillując, rozmawiając i bawiąc się. Dzieci mogły odbyć krótka jazdę na kucyku Tresce, która dzięki uprzejmości Ani Pyrek i pomocy Amelki i Dominiki zabawiała Dzieci na naszym placu zabaw.
Wspaniałe zakończenie wspaniałego roku :-). Dziękujemy wszystkim Rodzicom naszego Przedszkola, którzy tworzą tak niepowtarzalną atmosferę w Małej Akademii.